niedziela, 21 lutego 2010

wspomnienie Łupków

"Sumeer dream"




"Inside"



"Places"

 


"What's there is"



"Tracks"

środa, 17 czerwca 2009

Nie patrz tyle w lustro, bo diabła zobaczysz




Efekt końcowy mojej współpracy z diabłem.
Bardzo miło z jego strony, że użyczył twarzy.




Projekt wykonałam w EyesWebie


Lustro to ekran LCD, powieszony na ścianie w orientacji pionowej. Nad ekranem znajduje się kamerka internetowa skierowana w stronę patrzącego. Wszystko zabudowane jest ramką imitującą domowe lustro. Obraz z kamery importowany jest do EyesWeba, gdzie miksowany jest z warstwą, na której znajduje się wizerunek diabła. Zmiksowany obraz sterowany jest wartościami wybieranymi losowo z określonego zakresu wchodzącego dźwięku z mikrofonu.
Ostatecznie diabeł pokazuje się czasem i nie w pełni, co potęguje uczucie niepokoju.







piątek, 5 czerwca 2009

"Nie patrz tyle w lustro, bo diabla zobaczysz"

Na poczatku wyobrazalam sobie zamiane calej postaci, czyli w ogole nie widac naszej twarzy tylko kompletnie inna. Potem pomyslalam sobie, ze ciekawszy bylby taki migotliwy sygnal jak z sniezacego tv, ze chwilami widac nas, a czasem sa przebitki innej postaci. Jak ten diabel mialby wygladac? Albo smieszny wyjety z kreskowki, albo jakies przedstawienie filmowe diabla, albo sfotoszopowane, albo diabel tasmanski :-)

najbardziej podoba mi sie tasmanski

"Nie patrz tyle w lustro, bo diabła zobaczysz"

Jak byłam młodsza mama mi powtarzała: nie patrz tyle w lustro, bo diabła zobaczysz. Taki wschodni przesąd, ale zawsze patrzyłam wtedy uważniej na swoje odbicie, czy aby na pewno nikt za mną nie stoi, albo czy nic mi nie rośnie.
A gdybym tak, naprawdę go zobaczyła?
Zainspirowało mnie to do wniknięcia w dobrze nam znane odbicia i zmienienia tego czego jesteśmy pewni że zobaczymy.

Teraz jakby to wyglądało

sobota, 16 maja 2009

Za 100 lat

Świat pochłonięty przez naturę.

Po uderzeniu meteorytu.

Człowiek powróci do małpy. (Małpy na wyprzedaży)